Fałszywi kaznodzieje
2005-10-08
Jerzy, górnik strzałowy postanowił wyremontować podczas urlopu swoją altanę. Wynajął w tym celu fachowca. Ten raz, dwa uwinął się z robotą, skasował należność, lecz odmówił zwyczajowego sznapsa na pożegnanie tłumacząc, że jego religia zabrania picia alkoholu
|