Jasnowidzenia pana Michała
2006-10-28
Z kowalikową krową to było tak, ze pan Michał siedział sobie przed domem i słuchał radia, a Kowalik odwoził weterynarza, który właśnie skończył wizytować jego krasulę. Kowalik zatrzymał samochód przed michałowym domem, aby zapytać o pożyczenie piły tarczowej, a pan Michał zapytał o krowie zdrowie
|