Herbatka u krokodyli . Korespondencja z Australii
2006-06-13
Do ogrodu Roba Bredla trafiłam przypadkiem, mając wolne popołudnie w Airlie Beach, na wybrzeżu Queensland w Australii, skąd płynie się na Wielką Rafę Barierową i Wyspy Zielonych Świątek. Choć widziałam kilka filmów z udziałem Roba, w mężczyźnie oprowadzającym po farmie pełnej australijskich zwierząt nie od razu rozpoznałam Bosonogiego Buszmena - przyrodnika, syna znanego herpetologa i najbardziej podobno szalonego hodowcę krokodyli w Australii.
|