Kiepurek - rozmowa z Jackiem Wójcickim
2006-08-13
W świadomości słuchaczy funkcjonuje pan jako artysta odznaczający się niebywałymi walorami głosowymi. Potrafi pan wzruszać i rozruszać widownię, a nawet rozśmieszyć do łez.
– A wie pan, co mnie kiedyś rozbawiło? Reakcja pewnej pani po koncercie w Łodzi. Otóż przyszła za kulisy, żeby mi powiedzieć: „Panie! Jak Kiepura śpiewał arię Jontka, to szkło pękało! A jak pan zaśpiewał, to mi plomba wypadła!” Śmialiśmy się do rozpuku, pytałem, czy mam zwracać za dentystę.
|