I królowie wstawali z miejsc. W tym roku mija 65 lat od śmierci I.J. Paderewskiego
2006-08-30
Wielki to był człowiek – żywa legenda przełomu XIX i XX wieku, król pianistów – jak go powszechnie nazywano – i przyjaciel królów.
To właśnie oni, królowie Anglii, Holandii, Szwecji, Belgii, Hiszpanii zapoczątkowali nie istniejący ani przedtem, ani potem zwyczaj – wstawali z miejsc, kiedy na scenę wchodził Paderewski. W ten niezwykły sposób witano nie tylko króla fortepianu, witano także wielkiego Polaka, chociaż Ojczyzny jego nie było wówczas na mapie świata.
|