Maminsynek
2005-09-30
Andrzej był z natury dzieckiem wrażliwym, czego matka i ojciec nie potrafili dostrzec. Nie umieli też znaleźć z chłopakiem nici porozumienia. Wychowywał się więc sam. Miał mnóstwo czasu dla siebie i moc pytań, na które nikt mu nigdy nie udzielił odpowiedzi. Kiedy osiągnął wiek 11 lat zrozumiał, że rodzice bez wahania spełnią każdą jego zachciankę
|